czwartek, 5 czerwca 2014

Plażing, smażing, kąpielówki!


Wakacyjne plażowanie zbliża się niczym Buka do Muminków. Czy my jesteśmy gotowi na swój show na plaży?

Długa zima za nami a wiosna zazwyczaj skutecznie wyłącza nam kaloryfery pompując przy okazji letnie opony. Długie areobowe treningi , może jakieś interwały? Dużo godzin pracy czeka niektórych by przygotować się na sezon plażowy. Niekiedy jednak jakiś cudowny przyspieszacz by się przydał. 




Udajemy się do sklepu z odżywkami. "Może jakiś super spalacz tłuszczu?" - pyta sprzedawca wyglądający jak niedoszły mister universum. Uwaga nie ma w tym przypadku dróg łatwych na skróty. Termogeniki mają to do siebie że sztucznie podnoszą temperaturę naszego ciała robiąc przy tym niezły bałagan są jednocześnie niebezpieczne dla sercowców.
Jeżeli jesteśmy aktywni fizycznie, dbamy o swoje ciało pamiętając że ma nam jeszcze trochę posłużyć możemy stosować naturalne termogeniki takie jak: kawa, zielona herbata, imbir, papryka, pieprz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz