sobota, 26 listopada 2016

Uwolnij się ruszając w góry.

Widoki, powietrze, dźwięki ciszy, która uspokaja i dodaje sił. Późna jesień kojarzy mi się z budowaniem formy właśnie w towarzystwie piękna przyrody. Kiedyś tego nie doceniałem jednak na co dzień uwięziony w betonowo- mechanicznym  świecie doceniam każdy nawet krótki wyjazd za miasto a tym bardziej w góry, które bardzo dają poczucie wolności.
Wycieczki górskimi szlakami potrafią sprawić że ktoś kto raz spróbuje nigdy już nie zapomni przyjemności i satysfakcji z przebycia kolejnych szlaków i zdobywania szczytów.
Spacery górskimi szlakami są świetnym pomysłem na powrót do formy dla każdego.
Wielu sportowców zaczyna swoje przygotowania do kolejnego sezonu właśnie od zgrupowania w górach. Spacery górskie jednak coraz częściej nie są dla wszystkich. Czerpanie przyjemności jakby się wydawało z rzeczy normalnej i dość prostej, ponieważ wystarczy po prostu iść, stanowi problem coraz większej grupie społeczeństwa a przynajmniej tej części mnie otaczającej.
Wieloletnie zaniedbanie aktywności fizycznej przyczyniło się znacznie do tego iż przybyło mi znajomych zwłaszcza objętościowo i ciągle wydawać by się mogło przybywa coraz więcej. Nikt nie lubi ograniczeń dlatego na szczyt można wjechać kolejką, górski szlak przebyć bryczką a resztę czasu wolnego spędzić najlepiej w stylizowanej góralskiej karczmie pochłaniając i magazynując energię.
jednak dla chcącego... chciałbym dokończyć przysłowie lecz prawdą jest, że sukces powrotu do formy jest dużym wyzwaniem i tym bardziej wielkim jeżeli trzeba odbudować zniszczoną sprawność fizyczną  z jej szczątków.
Przecież nie ma tu mowy o bieganiu niczym kozica. Chodzi o normalny spacer w umiarkowanym tempie.
by przygotować się do aktywnego spędzania czasu w górach należy się do tego przygotować by spacer po zdrowie nie skończył się jeszcze większą jego utratą.
Pierwszą sprawą jaką trzeba się zająć to przygotowanie organizmu do ruchu. Zacząć trzeba dłuższe spacery. Zrezygnować należy z podjeżdżania autobusem 1,2 czy 3 przystanki. Co wg mnie mocno przyczyni się do lepszego samopoczucia i pomoże "rozbujać'' organizm. Unikać siedzenia jak najbardziej się da. Nawet podczas długiej siedzącej pracy wstać dwa razy w ciągu godziny i po prostu należy się poruszać, pochodzić. Pozytywnie to wpłynie na krążenie.
Przypomnij sobie jaką aktywność fizyczną lubisz i przynajmniej 2 razy w tygodniu zrób sobie 90 minutowy trening najlepiej outdoorowy.
Drugą podstawową sprawą jest stopniowa zmiana nawyków żywieniowych. Pamiętając że żaden organizm nie lubi rewolucji i różnie reagujemy na szybkie zmiany nawyków. Zmieniajmy się stopniowo a już na zawsze. Powoli zacznij ograniczać proste cukry zwłaszcza sacharoze. Jeżeli jednak potrzebujesz szybkiej dawki cukru po prostu zjedz łyżeczkę miodu. Unikaj wysoko przetworzonych produktów pamiętając, że bardzo "zaśmiecają'' nasz organizm.
Unikaj używek i stymulantów. Pozbywając się ich zyskasz lepsze samopoczucie, będziesz w stanie lepiej wsłuchać się w swój organizm no i to niesamowite poczucie wolności i siły...
Kolejna rzecz to regulowanie zegara biologicznego. Pamiętaj noc jest od spania. Nie przespane noce, nocne podjadanie, mają szkodliwy wpływ na nasz metabolizm, gospodarkę hormonalną i na nasze emocję. Brak snu rozdrażnia.
Te proste rady przyczynić się mogą do lepszego funkcjonowania, pozwolą rozpocząć drogę którą będziesz kroczyć jeżeli chcesz wrócić do formy.
Zdrowy powrót do formy jest możliwy reszta to tylko zbieranie chęci, i czerpanie radości z lepszej części siebie.